Najlepsze materiały, pomysłowe konstrukcje i atrakcyjne kształty. Do tego cała gama dodatkowych rozwiązań oferowanych przez producentów, które czynią wybór okien dachowych dużą przyjemnością, ale i niemałym wyzwaniem. Od czego zacząć? Na pewno od początku…
Przed podjęciem decyzji należy rozważyć szereg czynników, mających wpływ na estetykę doświetlanego poddasza i jego funkcjonalność. Obok wyboru materiału, z którego jest wykonane okno, liczą się odpowiednia ilość przeszkleń, ich wielkość oraz optymalna wysokość montażu. Sposób otwierania okna oraz pakiet szybowy mają kluczowe znaczenie dla wygody, a przede wszystkim bezpieczeństwa użytkowników.
Jak dużo światła?
Dylematy dotyczące ilości przeszkleń rozwiązujmy mając na uwadze zasadę, że lepsze oświetlenie zapewnia kilka mniejszych okien, umieszczonych w różnych punktach dachu, niż zastosowanie jednego dużego okna. Prawidłowe doświetlenie pomieszczeń, za pomocą światła naturalnego, określane jest stosunkiem powierzchni okna liczonej w świetle ościeżnicy do powierzchni . W pomieszczeniach, w których przebywamy na co dzień, stosunek ten powinien wynosić co najmniej 1:8. Natomiast w innych wnętrzach, w których oświetlenie dzienne również jest wymagane, co najmniej 1:12. Dobierając wysokość okien trzeba natomiast pamiętać, że im mniejszy jest kąt nachylenia , tym wyższe okna są wymagane dla uzyskania odpowiedniego efektu oświetlenia.
Drewno czy PCW?
Najpopularniejszymi materiałami do produkcji okien są . W Polsce najchętniej wykorzystuje się trwałe, gęste i łatwo poddające się obróbce drewno sosnowe. Ale równie często wybierane są dąb, świerk, orzech, modrzew i jodła, a nawet dużo droższe gatunki egzotyczne, takie jak meranti czy cedr. Ramy okienne wykonuje się z klejonego warstwowo, prawidłowo wysuszonego, drewna o wilgotności nie przekraczającej 15%. W żadnym wypadku nie można też zapomnieć o impregnacji surowca (najlepiej metodą ciśnieniową), a także jego dokładnym zabezpieczeniu za pomocą lakieru lub farby. Najmłodszym materiałem do produkcji stolarki okiennej jest PCW. Plastikowe okna wyróżniają się wysoką odpornością na wilgoć, pleśń czy szkodniki, nie wymagają też konserwacji i z reguły bywają dużo tańsze. Dostępne są w wielu kolorach, a do tego nie zmieniają barwy, co sprawia, że cieszą się ogromną popularnością wśród inwestorów. Do pomieszczeń o podwyższonej wilgotności polecane są całkowicie odporne na wilgoć okna poliuretanowe. Posiadają one drewniany rdzeń pokryty ciśnieniowo poliuretanem. Produkty te idealnie sprawdzają się w kuchniach czy łazienkach zaaranżowanych w przytulnym cieniu skosów dachowych.
Mozaika okienna
Najprostszym sposobem na doświetlenie poddasza są okna połaciowie. Można je zastosować w każdym dachu, którego nachylenie wynosi przynajmniej 15°. Bogaty asortyment sprawia, że pozwalają one uzyskać więcej światła na poddaszu, a dodatkowo bardzo ciekawą aranżację wnętrza.
– Zainstalowane w połaci okno można przedłużyć w dół lub górę przy pomocy dodatkowych elementów doświetlających w różnych kształtach. Okna dachowe łączone są też w zestawy. Montuje się je bezpośrednio obok siebie lub jedno nad drugim, dzięki specjalnym kołnierzom uszczelniającym. Możliwości ich zestawiania jest bardzo wiele, a ostateczny efekt zależy od fantazji inwestora – mówi arch. Monika Kupska-Kupis z firmy Velux.
Zgrabny obrót
W katalogach producentów odnajdziemy okna o najróżniejszych rodzajach okuć, mających znaczący wpływ na sposób ich otwierania.
– najczęściej stosowane są okna obrotowe z osią obrotu w środku skrzydła. Oprócz nich polecam okna uchylno-obrotowe, które otwierają się na dwa sposoby – wystarczy wybrać jedynie odpowiedni uchwyt. Możemy obrócić skrzydło wokół własnej osi przy pomocy górnego uchwytu albo uchylić je do góry, jeśli użyjemy klamki umieszczonej w jego dolnej części. Po uchyleniu skrzydła do kąta 45° możemy bez żadnych ograniczeń wyglądać na zewnątrz – mówi arch. Monika Kupska-Kupis.
Zaletą okien obrotowych jest prosta konstrukcja oraz możliwość ich wygodnego umycia od środka pomieszczenia. Powinniśmy je montować tak, aby oś obrotu znajdowała się na poziomie oczu stojącej osoby. Bardziej zaawansowane rozwiązania charakteryzują okna uchylno-obrotowe, które pozwalają na stabilne utrzymanie skrzydła zarówno w pozycji uchylnej, jak i obrotowej.
Balkonowe kolanko
Do wyboru mamy również okna wysokoosiowe, w których oś została przesunięta na 2/3 wysokości skrzydła. Ich otwieranie możliwe jest dzięki siłownikom, które unoszą je lekko ponad połać dachu. Umieszczone po obu stronach siłowniki i sprężyny chronią je też przed samoczynnym zamknięciem. Kolejny typ okien – okna rozwieralne występują w wersjach prawej i lewej. Ich zawiasy są zamontowane na bocznej krawędzi ramy. Ten typ przeszklenia wykorzystuje się także jako wyłazy dachowe. Siłowniki umożliwiają ich łatwe otwieranie oraz chronią przed przypadkowym zatrzaśnięciem.
– Niezwykle efektownym rozwiązaniem może być okna połaciowego w połączeniu z oknem kolankowym. Takie okno montuje się w ściance kolankowej na wysokości poniżej 90 cm. Najczęściej jest ono wyposażone w szybę bezpieczną i uchylny system otwierania – mówi ekspertka.
budynku mamy również możliwość skonstruowania balkonu. Okna balkonowe składają się z części dolnej, czyli przezroczystej balustrady oraz górnej, która po otworzeniu przypomina daszek. Tego typu rozwiązania mogą być montowane w stromych dachach, o kącie nachylenia połaci około 45-50º.
– Na poddaszu bez ścianki kolankowej możemy natomiast zainstalować unikalne okno, którego dolna część jest zintegrowana z barierką balkonu, a górna część zestawu to okno uchylno-obrotowe. Otwarcie takiego okna spowoduje powstanie małego balkonu na dachu – dodaje Monika Kupska-Kupis.
Patrzeć z góry
Okna połaciowe montowane są w płaszczyźnie dachu, a zatem nie powodują zmiany jego rzeźby.
Nieco inaczej jest w przypadku lukarny. To pionowe, wyraźnie zaakcentowane okno, oprócz pełnienia funkcji praktycznych, jest też dekoracyjnym detalem architektonicznym, który przełamuje surową bryłę budynku. Lukarny najlepiej sprawdzają się w przypadku dachów o nachyleniu powyżej 40° i przy wysokich ściankach kolankowych. Malowniczą odmianą lukarny jest wole oko, które cieszy się coraz większą popularnością. Możliwości techniczne pozwalają dziś na dużą dowolność w doborze stolarki do tych klasycyzujących konstrukcji.
– Trójkąty, trapezy, łuki, kwadraty – takie okna coraz częściej montowane są w lukarnach czy wykuszach. Bardzo często zdarzają się kombinacje okien o różnych kształtach, np. prostokątów z łukami czy trójkątami. W przypadku wolego oka standardowo królują półkola – mówi Izabela Tryba, dyrektor handlowy z firmy OknoPlus.
Aby tradycyjna lukarna i wole oko spełniały swoje funkcje, muszą być jednak prawidłowo i starannie wykonane.
– Jedną z najważniejszych kwestii, o której trzeba pamiętać, jest dokładny pomiar. Należy go wykonać bardzo precyzyjnie, zwłaszcza przy oknach nieprostokątnych – trójkątach, kołach, łukach. Zbytnia wiara w projekt może skutkować niedopasowaniem okien do przygotowanych otworów. Jeśli dom jest dopiero budowany, warto zasięgnąć opinii, czy zamontowanie tak nietypowych przeszkleń jest w ogóle możliwe – radzi Izabela Tryba, dyrektor handlowy firmy OknoPlus.
Oprawa dla oka
Wole oko najpiękniej prezentuje się w oprawie z naturalnych pokryć dachowych, takich jak strzecha czy gont drewniany. Jeśli dach zamierzamy pokryć dachówką ceramiczną, wybierzmy produkt o niewielkich wymiarach, który pozwoli dekarzowi na większą precyzję w układaniu poszczególnych części. Najważniejszym aspektem przy budowie wolego oka jest jednak zachowanie właściwych proporcji oraz dobranie jego kształtu do pokrycia dachowego. Należy zwrócić uwagę na stosunek wysokości i szerokości ściany frontowej wolego oka oraz na odpowiedni dla danego pokrycia dachowego kąt spadku połaci. Dla łupka kamiennego oraz gontów drewnianych stosunek wysokości do szerokości oka wolego powinien wynosić 1:5, dla dachówki karpiówki 1:6, zaś dla dachówek zakładkowych 1:10.
Dodaj komentarz