Zapewniają naturalne światło na poddaszu, pozwalają z innej perspektywy spojrzeć na świat, a umiejętnie wkomponowane w połać dachu, potrafią zmienić oblicze całego domu. Okna dachowe.
Głównym zadaniem okien montowanych w dachu jest oświetlenie poddasza naturalnymi promieniami słonecznymi. Prawidłowe doświetlenie pomieszczenia określa się stosunkiem powierzchni okna do powierzchni podłogi. W pomieszczeniach użytkowych proporcja ta powinna wynosić minimum 1:8, a w pomocniczych 1:12. Dachy obiektów drewnianych zwykle zdobią płaskie okna połaciowe. Większe walory dekoracyjne mają pionowe lukarny i okrągłe wole oka, które szczególnie sprawdzają się na dachach z naturalnymi pokryciami, takimi jak strzecha, gont drewniany, wiór czy łupek naturalny.
Poznaj swoje liczby
Okna różnią się między sobą materiałem, z którego wykonano ramy, pakietem szybowym, ilością profili, a w konsekwencji również parametrami. Najważniejszy jest współczynnik izolacyjności cieplnej U, który określa, jak ciepłe jest okno. Im jest niższy, tym lepiej. Standardowo wynosi on 2,0 W/m²K. Jednak na rynku dostępne są już okna, które mogą pochwalić się współczynnikiem U równym 1,4–0,9 W/m²K.
Współczynnik izolacyjności akustycznej Rw określa, w jakim stopniu okno będzie chronić wnętrze przed hałasem. Zwykle w oknach wynosi on 32 dB, jednakże jeśli nasz dom stoi przy ruchliwej ulicy, warto wybrać okno z szybą 35 dB. Różnica w cenie produktów jest bowiem niewielka, a kilka „decybeli” więcej znacznie podniesie komfort przebywania w pomieszczeniu.
Mając na uwadze naturalną wentylację pomieszczeń, musimy zapoznać się ze współczynnikiem infiltracji powietrza a, który określa, ile powietrza przepływa przez szczelinę między ościeżnicą, a skrzydłem zamkniętego okna. Wartość tego parametru waha się od 0,5 do 1,0 m³/(mhdaPa2/3). Jeśli zależy nam na kontroli dopływu powietrza do wnętrza, zamontujmy nawiewnik automatyczny, sterowany za pomocą pilota. Urządzenie, niezależnie od różnicy ciśnień oraz siły podmuchu wiatru, wpuszcza do pomieszczenia optymalną ilość powietrza.
Rozsądny wybór
W domach budowanych z bali oraz w technologii szkieletowej od lat dominują okna drewniane z zewnętrzną nakładką aluminiową, która chroni naturalny surowiec przed czynnikami atmosferycznymi. Ramy najczęściej powstają z klejonych warstwowo świerku, sosny i dębu, rzadziej z droższych, egzotycznych gatunków typu mahoń czy heban. Drewno, z którego wytwarza się profile, musi być zabezpieczone przed wpływami atmosferycznymi, owadami, grzybami i promieniowaniem UV. Podczas produkcji impregnuje się je metodą powierzchniową przez zanurzenie lub natrysk. Trwałość stolarce nadają też powłoki wykończeniowe z lakieru lub farby, nakładane w trzech warstwach: gruntującej, podkładowej i wykończeniowej. Łączna grubość warstw powłoki transparentnej, czyli takiej, przez którą widać słoje drewna, wynosi 60–80 mikrometrów, a powłoki kryjącej 100–120 mikrometrów.
Na poddasze możemy również wybrać okna wykonane z tworzywa sztucznego (PCW). Szczególnie sprawdzą się one w pomieszczeniach o podwyższonej wilgotności, takich jak kuchnia i łazienka. Okna z twardej odmiany polichlorku winylu są szczelne i nie wymagają zabiegów konserwacyjnych. Inną zaletą stolarki plastikowej jest szeroka paleta kolorów do wyboru. Jeśli zależy nam na tym, aby nie „gryzły” się one z drewnianą konstrukcją domu, warto wybrać ramy okien pokryte okleiną drewnopodobną.
– Okna połaciowe z zewnątrz posiadają obróbkę blacharską i ich wygląd jest identyczny dla okien drewnianych i PCW. Na zamówienie możliwe jest wykonanie obicia w dowolnym kolorze palety RAL, warto zatem dobrać kolor stolarki do pokrycia dachowego w celu zmniejszenia kontrastu – mówi Maciej Bordzoł, menadżer produktu firmy Roto z Warszawy.
Moc światła
Okna połaciowe, montowane w płaszczyźnie dachu, spotyka się zarówno w starych, jak i w nowych domach. Dają one dużą swobodę w doświetlaniu wnętrz, umieszcza się je pojedynczo lub grupami. Ich największą zaletą jest fakt, że mogą przepuszczać nawet dwa razy więcej światła niż tradycyjne okno montowane w ścianie szczytowej lub w pionowej lukarnie.
– Najdogodniejszym rozwiązaniem w doświetlaniu pomieszczeń na poddaszu jest zastosowanie okien połaciowych, które oprócz doprowadzania światła do pomieszczeń, umożliwiają kontakt wzrokowy z otoczeniem i podkreślają elegancję architektury wnętrza, poprzez swoją dyskrecję i lekkość – przekonuje Monika Kupska-Kupis, architekt z firmy Velux Polska z Warszawy.
Standardowe okna połaciowe mają wymiary od 55 x 78 cm do 134 x 160 cm. Na zamówienie można kupić produkty nietypowe, zarówno pod względem kształtu, jak i wymiaru. Okna na poddaszu powinny znajdować się na tej samej wysokości, co tradycyjna stolarka, czyli ok. 90–110 cm od podłogi.
– Wówczas można przez nie wyglądać, utrzymując kontakt z otoczeniem zewnętrznym nawet w pozycji siedzącej. Będziemy mogli swobodnie otwierać i zamykać okno, a także bez przeszkód korzystać z zamontowanych akcesoriów przeciwsłonecznych. Łatwo i wygodnie będzie można je też umyć – dodaje Monika Kupska-Kupis.
Dodaj komentarz