Dom, w którym dobrze się mieszka, to dom pełen światła. Oferta z zakresu stolarki okiennej stale się powiększa. Producenci starają się podchodzić do klienta indywidualnie i zapewnić jak najwyższą jakość oferowanych produktów.
Czasy niedopasowanych, robionych według jednego wzoru, okien już minęły. Warto zatem przyjrzeć się dokładnie temu, kto i co oferuje. Warto też wiedzieć, na co szczególnie zwrócić uwagę i czym się kierować przy zakupie. Podstawowy parametr, który decyduje o jakości okna i jego wartości użytkowej, to współczynnik przenikania ciepła U [W/(m²K)]. Jeśli okno ma chronić nas przed nadmiernymi stratami energii, wartość współczynnika izolacyjności cieplnej powinna zawierać się w granicach od 1,3 do 1,7 W/(m²K). Im jest ona niższa, tym mniejsze są straty. Istotną sprawą jest także zwrócenie uwagi na informacje, czy współczynnik U dotyczy całego okna, czy tylko szyb, i wybierać produkty, których właściwości termoizolacyjne są opisywane całościowo i rzetelnie.
Jeśli chcemy odciąć się od zgiełku świata, zwróćmy uwagę na współczynnik izolacyjności akustycznej Rw [dB]. Powinien on zawierać się w przedziale 32–39 dB. Wyższy parametr oznacza lepszą ochronę przed hałasem. Oczywiście, wybór okien z odpowiednią wysokością parametru należy dostosować do miejsca, w którym się żyje. Najczęstszymi materiałami wykorzystywanymi do produkcji okien do domów drewnianych są drewno sosnowe, meranti, dąb lub mahoń. Alternatywą dla nich są okna z PVC, których producenci zapewniają szeroki wybór wysokiej jakości drewnopodobnych oklein. Co ważne, coraz częściej w standardzie pojawiają się mikrorozszczelnienia lub nawiewniki, które zapewniają wnętrzu odpowiedni klimat i komfort użytkowania. Wielu producentów, dbając o bezpieczeństwo klientów, dostarcza również standardowych okuć antywłamaniowych, a w pakietach szybowych stosuje szyby niskoemisyjne. Wychodząc naprzeciw zapotrzebowaniu inwestorów, oferują oni także możliwości wykonania stolarki na życzenie, przy zastosowaniu produktów najwyższej jakości i o podwyższonych współczynnikach. W tym ostatnim przypadku jedynym ograniczeniem jest zasobność portfela zamawiającego.
Dodaj komentarz